Scenariusz
interaktywnego przedstawienia dla dzieci
Niniejszy tekst jest własnością intelektualną autora.
Niniejszy tekst jest własnością intelektualną autora.
W
celu jego wykorzystania należy się z nim skontaktować.
Emilia
Moniuszko-Kwiecińska
emilia_moniuszko@poczta.onet.pl
OSOBY:
BABCIA
SŁOŃ
ŻONA SŁONIA
WRÓŻKA
SKRZAT 1
SKRZAT 2
RYBAK
NIEDŹWIEDŹ
Scenografia:
fotel, kotara, jezioro, chatka z zasłoną, trzcina
Starsza Pani (BABCIA)
wychodzi na scenę, siada w fotelu. Zaczyna robić sweter na drutach. Nagle
spostrzega, że siedzą przed nią dzieci.
BABCIA
(do Publiczności):
O,
dzień dobry, dzień dobry, witajcie
Widzę,
że przyszliście posłuchać bajki, tak?
Babcia nadsłuchuje, co mówią dzieci.
No to posłuchajcie…
BABCIA:
Pewien Słoń był zniesmaczony
Co do tuszy swojej żony
Na scenę wchodzi Słoń.
SŁOŃ:
Taka tłusta, nie chudzina
Mamy też grubego syna
Ludzie mówią: Patrz! O rany!
To Słoń w składzie porcelany!!!
Ruszam się jak
mucha w smole
Choć od smoły,
błoto wolę.
BABCIA:
Co dzień rano Słoń narzeka
Na to żona:
Na scenę wchodzi Żona Słonia.
ŻONA
SŁONIA:
Po co
zwlekać?!
BABCIA:
Mieli bowiem pomysł taki
By zamienić się w szczupaki
Karpie, leszcze lub węgorze
Ale kto im w tym pomoże…?
Chcą mieć płetwy a nie nóżki
Więc udali się do Wróżki
Zapukali do jej chaty
Otworzyły drzwi dwa skrzaty
SKRZAT 1:
Teraz Wróżka suszy zioła
Ale zaraz ją zawołam
Z
głębi chatki wychodzi Wróżka.
WRÓŻKA:
Wejdźcie, wejdźcie moi mili
Czyście w lesie zabłądzili?
ŻONA
SŁONIA:
Chciałabym być
całkiem inna
Niewysoka, szczupła, zwinna
SŁOŃ:
Chcę być
chudy, lekki, wiotki
Pływać sobie w wodach słodkich
FRAGMENT
PIOSENKI I. pt.: „Słoń ze sztuki Bądź sobą"
Muzyka: Beata Małgorzata Moniuszko
Słowa: Emilia Moniuszko-Kwiecińska
Słowa: Emilia Moniuszko-Kwiecińska
Czas trwania: 1:54 min.
SŁOŃ
(śpiewa): I. Nie mieszczę się w
kałuży
Więc
myślę, że jestem za duży
Mam
uszy jak dwa wachlarze
I
tysiąc fałdek w nadmiarze
REF: Chcę się zmienić,
byle szybko
Mogę być
zwyczajną rybką
itd...
WRÓŻKA:
Mogę spełnić to życzenie
Zaraz w rybki was zamienię
Lecz pomyślcie jeszcze raz
Czy to uszczęśliwi was?
BABCIA:
Byli tak zdecydowani
Wszelkie tłumaczenia na nic
I nie mogli się doczekać
ŻONA SŁONIA:
Droga wróżko, po co zwlekać?
Wróżka
zaczyna przygotowywać miksturę.
BABCIA:
Wróżka wlewa płyn do misy
W księdze przegląda przepisy
Miesza wolno w wielkim garze
Sypie zioła lecz w nadmiarze
Wróżka podaje miksturę Słoniowi i Słoń zaczyna pić.
BABCIA:
A że były dość niesmaczne
Słoń robi miny dziwaczne
Słoń chowa się za kotarę. Po chwili wychodzi. Ma
grzywę lwa i nogi słonia.
BABCIA
(ze
zdziwieniem):
Wypił wszystko, no i wtem…
Zamiast
rybą, stał się… lwem?
WRÓŻKA:
Oj,
przepraszam… moja wina
Wpadła
szyszki odrobina
SŁOŃ:
Zaradź temu Wróżko
droga
Tu lew…
tu słoniowa noga?!
Pokazuje na swoją lwią grzywę i nogę słoniową.
WRÓŻKA:
Oj, doprawdy…
ja niezdara
Tak, zaradzę
temu zaraz
BABCIA:
Znów sięgnęła po przepisy
WRÓŻKA:
Koń, wiewiórki, mrówki, lisy…
A nie możesz być sarenką?
Prosty
przepis mam pod ręką
BABCIA:
Słoń nieco zniecierpliwiony
Zerkając na minę
żony
Nagle ryknął z
całej siły:
SŁOŃ:
Uaaaaa!!!
WRÓŻKA:
Nie denerwuj się mój miły
Słoń robi skruszoną minę. Wróżka kiwa głową
pobłażająco i znów zaczyna przeglądać księgę.
WRÓŻKA:
Żaby, foki, wydry, bobry
O…
tu przepis będzie dobry
Poczekajcie
chwilkę jeszcze
(głośno, z zadowoleniem):
Karpie, sumy, płotki, leszcze
Wróżka
sypie i nalewa coś do szklanek.
Łuska ryby, sok ze żmii
Pijcie do dna, moi mili
(podając im szklanki):
Napar z kory, wywar z huby
Słoń i Żona chowają się za kotarę. Wróżka wywija różdżką i zamiast słoni
wychodzą ryby.
SŁOŃ
(do Żony):
Popatrz! Już nie jestem gruby!
ŻONA SŁONIA:
Ja mam łuski…! Jak się mienią!
Tu błękitem, tu zielenią
Ależ jestem urodziwa!
WRÓŻKA
(pod
nosem):
Tak, dopóki
jesteś żywa
BABCIA:
Więc wskoczyli do jeziora
I od rana do
wieczora
Pływając brzuchami po dnie
W wodzie zobaczyli spodnie
A to rybak z długą wędką
szepcze:
RYBAK
(szeptem):
Do mnie ryby, prędko
***
Po
wielkich perypetiach, bajka kończy się dobrze. A oto morał, zgodnie z refrenem drugiej
piosenki:
FRAGMENT PIOSENKI II. pt.: „Bądź sobą”
Muzyka: Beata Małgorzata Moniuszko
Słowa: Emilia
Moniuszko-Kwiecińska
Czas trwania: 1:15 min.
REF.: Lepiej zawsze być sobą
Nie udawać nikogo
Niech ta bajka o Słoniu
Będzie dla ciebie przestrogą
itd…
W celu uzyskania całego scenariusza, dwóch piosenek (po dwie
zwrotki) wraz z nutami, proszę o kontakt:
Scenariusz oraz piosenki są pod ochroną ZAiKS-u. Proszę zajrzeć
do zakładki FORMULARZ na dole Strony Głównej. Można też wybrać inny scenariusz, który nie jest jeszcze chroniony (informacje znajdują się pod każdym scenariuszem). Wtedy udostępnienie jest nieodpłatne.